Czy emerytura jest dla Ciebie satysfakcjonująca? Wielu ludzi tak nie twierdzi. Według badań, nasze emerytury będą jeszcze niższe niż obecnie są dla naszych rodziców czy dziadków. Wyobrażasz sobie dostawać około 1/4 swojego wynagrodzenia? Tak ekonomiści szacują przyszłe emerytury.
Świadomość konieczności samodzielnego oszczędzania stale rośnie w polskim społeczeństwie. W 2004 r. oddano nam w ręce kolejny instrument, który ma pomóc oszczędzać obywatelom na ich przyszłą emeryturę.
IKE jako zabezpieczenie?
Indywidualne Konta Emerytalne są w dość znikomy sposób wykorzystywane przez Polaków, tym nie mniej niektórzy z nas powinni mieć zgromadzone na IKE nawet około 50 tysięcy złoty. Taką kwotę można przyjąć przy dokonaniu założenia o regularnych wpłatach z wykorzystaniem maksymalnego rocznego limitu.
Kwoty od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych wydają się intratną propozycją dla banków jeśli chodzi o kwestię zabezpieczenia kredytów, środki IKE wydają się idealne do tego celu, a jak jest w praktyce? Niestety całkiem odwrotnie. Jedynie 2 banki w naszym kraju uwzględniają taką możliwość. Są to PKO BP i PBS.
Przy czym możliwość ustanowienia zastawu na środkach IKE nie dotyczy niestety kredytu hipotecznego, a jedynie kredytów gotówkowych. Trudno jednoznacznie stwierdzić z czego wynika ta sytuacja.
IKE – mało popularne
Najprawdopodobniej głównym powodem jest mała popularność produktu jakim jest IKE. Według wyliczeń średnio na każdym z kilkuset tysięcy założonych kont spoczywa niewiele ponad 3 tysiące złotych. Ponadto banki zapewne obawiają się, że środki zostaną utracone na skutek ponoszenia ryzyka inwestycyjnego, ale jeśli nasze IKE ma charakter czysto oszczędnościowy warto poinformować bank o tym fakcie i pytać o możliwość ustanowienia właśnie takiego zastawu.
To zabezpieczenie długoterminowe
Istnieje szansa, że bank przekona się do tego rozwiązania, zważywszy na to, że środki z IKE to zabezpieczenie długoterminowe od kilkunastu do kilkudziesięciu lat, co w przypadku kredytu hipotecznego może okazać się wprost idealnym rozwiązaniem.
Nie zniechęcajmy się tym, że w tej chwili jest ono mało popularne. Poza tym banki, choć z natury konserwatywne, stają się jednak coraz bardziej elastyczne w podejściu do klienta.
at 10:07 am
Witam pięknie. Artykuł bardzo ciekawy.
Mam jednak pytanie o fundusze IKE, które mam otwarte w nn investment.
1. Czy gdyby w przypadku kryzysu (lub innego zdarzenia) taki fundusz IKE w którym ulokowałem pieniądze upadł, to co stałoby się ze zgromadzonymi pieniędzmi? Także by zniknęły?
2. Czy są one gwarantowane przez Państwo? Jeżeli nie, to chyba bezpieczniejsza byłaby bezpośrednia inwestycja w obligacje?
3. Inwestycje w fundusz obligacji wydają się bezpieczne co stałoby się ze zgromadzonymi w IKE Obligacje środkami w przypadku problemów “centrali” np. Generaki czy NN?